Odpowiednio użytkowany i pielęgnowany dywan często stanowi najbardziej efektowną ozdobę wnętrza. Niestety przez złe nawyki lub nieostrożność można doprowadzić do trwałego uszkodzenia cennej dekoracji. Czego powinni unikać właściciele dywanów i na co zwracać szczególną uwagę?
Pranie w pralce
Niewielkie dywaniki można prać w pralce, ale tylko wtedy, gdy producent wyraźnie na to pozwala. Zawsze należy sprawdzić na metce dozwolony sposób prania (temperatura, wirowanie). Niewłaściwe ustawienia mogą mieć przykre konsekwencje w postaci skurczonego dywanika lub rozległych, trwałych przebarwień. Jeżeli nie wiadomo, czy dywanik nadaje się do prania, wówczas bezpieczniej jest wyczyścić go ręcznie.
Moczenie dywanu
Żaden dywan nie lubi „kąpieli”, po której ocieka wodą. Szczególnie wrażliwe na wilgoć są dywany z wełny, jedwabiu, wiskozy czy skóry (bydlęcej, owczej). Poza tym większość dywanów poddawana jest impregnacji. Nadmierne moczenie może doprowadzić do wypłukania ochronnego filmu, przez co dywan stanie się bardziej podatny na zabrudzenia czy odkształcanie włókien. Stąd też pranie dywanu na mokro lepiej zostawić firmie czyszczącej, która dysponuje profesjonalnymi odkurzaczami piorącymi, które usuwają nadmiar wilgoci.
Niewłaściwe suszenie
Samodzielne pranie na mokro wiąże się również z koniecznością porządnego wysuszenia dywanu, co może potrwać nawet 24 godziny. Zbyt powolne suszenie może jednak doprowadzić do rozwoju pleśni i zgnilizny, co może odbić się negatywnie na zdrowiu domowników i jakości dywanu (brzydki zapach, zacieki). Z kolei przyspieszenie suszenia na słońcu może skutkować odbarwieniem kolorów. Dlatego dywan najlepiej suszyć w przewiewnym pomieszczeniu lub na dworze, ale w miejscu nienarażonym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych.
Źle zastosowane detergenty
W celu wywabienia miejscowych plam można sięgnąć po domowe środki lub specjalistyczne preparaty. Niestety nawet w przypadku tych ostatnich nie ma gwarancji, że dywan przetrwa czyszczenie bez szwanku. Niektóre środki zawierają wybielacz, co w przypadku kolorowego dywanu może zakończyć się odbarwieniem kolorów. Również niedokładne usunięcie detergentu (np. w postaci proszku) może mieć negatywny wpływ na wygląd i zapach dywanu.
Warto stosować się do następujących zasad:
- Zawsze stosujemy środek przeznaczony dla danego rodzaju materiału (szczególnie w przypadku dywanów z wełny, jedwabiu, wiskozy czy skóry).
- Sprawdzamy, czy środek nadaje się do tkanin białych/kolorowych (zawartość wybielacza w składzie).
- Każdy preparat należy stosować zgodnie z instrukcją.
- Po czyszczeniu dokładnie usuwamy resztki detergentu.
Wysoka temperatura
Wypranie małego dywaniku w zbyt wysokiej temperaturze nie jest najlepszym pomysłem. Dywan może stracić pierwotne wymiary, a sztuczne włókna mogą zwyczajnie się stopić. Z kolei runo wełniane może ulec zmechaceniu lub skurczeniu. Wysoka temperatura szkodzi również dywanom wykonany z jedwabiu, wiskozy czy skóry. Mała uwaga – zabójcze dla dywanu może być nie tylko mycie gorącą wodą, ale również czyszczenie myjką parową czy suszenie na kaloryferze lub gorącym podmuchem suszarki.
Stosowanie domowych sposobów na plamy
Dywanowi mogą zaszkodzić również zwykłe domowe produkty w postaci sody oczyszczonej, soku z cytryny, octu, wody utlenionej czy spirytusu. Warto bowiem pamiętać, że soda oczyszczona, woda utleniona czy sok z cytryny działają wybielająco i nie nadają się do kolorowych materiałów. Z kolei mocne środki (ocet, spirytus) mogą uszkodzić runo wykonane z delikatnych włókien. Dlatego domowych środków należy używać w ostateczności i zawsze po wykonaniu próby na niewidocznym fragmencie dywanu.
Dywan „zjedzony” przez mole
Mole preferują naturalne materiały, dlatego szczególnie narażone na ich niszczycielskie działanie są dywany wełniane. Warto pamiętać, że owady te lubią spokój i wobec tego najchętniej żerują na nieużywanych dywanach zwiniętych w rulon na strychu czy w piwnicy. Co można zrobić, żeby cenny dywan nie został zjedzony przez żarłoczne larwy moli?
Warto pamiętać o kilku zasadach:
- Dywan należy często odkurzać odkurzaczem, a do tego co jakiś czas wytrzepać na dworze.
- Nieużywany dywan należy przechowywać w miejscu suchym i przewiewnym.
- Podczas przechowywania dywanu warto stosować naturalne odstraszacze moli, czyli np. woreczki z suszoną lawendą, miętą lub rozmarynem.
Wypalenie w dywanie
Dziury spowodowane wypaleniem najczęściej mają związek z nieostrożnym obchodzeniem się z papierosem, świecą, zapałkami czy innym źródłem żywego ognia. Wypalenie może być spowodowane również iskrą z kominka czy prasowaniem żelazkiem, np. w celu usunięcia wosku. W tej sytuacji pozostaje jedynie oddanie dywanu do profesjonalnej firmy, która zajmuje się naprawą i cerowaniem dywanów.
Zadrapania od pazurów
Zadrapania i wyciągnięte włókna to prawdopodobnie najczęstszy rodzaj uszkodzenia dywanu w domach, w których mieszka kot czy pies. Zwierzę ściera w ten sposób pazury, pozbywając się starych łusek. Gładkie powierzchnie utrudniają ten naturalny mechanizm pielęgnacyjny, dlatego pupil szuka czegoś o chropowatej fakturze. Stąd też najbardziej narażone na zadrapania są dywany jutowe, sizalowe, sznurkowe i inne dywany tkane na płasko.
Co zrobić, gdy pies czy kot drapie dywan?
- Częste wychodzenie na spacer. Pies ściera pazury podczas kopania w ziemi i chodząc po nierównym lub twardym podłożu. Z kolei koty dodatkowo drapią pazury na drzewach.
- Rozłożenie drapaków w różnych częściach domu (zwłaszcza tam, gdzie znajdują się dywany).
- Obcinanie pazurków (jeżeli nie mamy wprawy, lepiej zostawić to groomerowi).
Rozcięcia na dywanie
Do przecięcia dywanu może dojść podczas nieostrożnego operowania nożyczkami, nożykiem tapicerskim czy nożem. Stąd też należy szczególnie uważać podczas rozpakowywania dywanu zapakowanego w folię czy karton. Rozcięcia zdarzają się również wtedy, gdy zeskrobujemy zabrudzenie (np. czekoladę, wosk) lub gdy na podłogę upadnie szklane naczynie. W wielu przypadkach przecięcia zatrzymuje się na runie i uszkodzenie nie jest zbyt widoczne. Jednak zdarza się, że dywan zostaje przecięty na wylot. Dotyczy to zwłaszcza dywanów wykonanych z cienkich materiałów, np. skóry, bawełny czy jedwabiu.
Stare plamy
Zaschnięte zabrudzenia, które powstały dawno temu, to wyjątkowo trudny przeciwnik. Domowe sposoby czyszczenia dywanów często nie działają albo prowadzą do jeszcze większych szkód. Szczególnie trudne do wywabienia są stare plamy z atramentu, plamy z krwi, soków owocowych czy tłustych substancji. Zaplamiony dywan wygląda niechlujnie i przestaje zdobić pomieszczenie, dlatego wiele osób decyduje wówczas na wyrzucenie dodatku. Niepotrzebnie, ponieważ wystarczy skorzystać z usługi profesjonalnego prania dywanów. W ten sposób nawet stare i mocno poplamione dywany mogą odzyskać dawny blask.
Jeśli więc mają Państwo problem z plamą na dywanie, śmiało możecie skontaktować się z nami. Jako specjaliści od czyszczenia dywanów jesteśmy w stanie rozwiązać każdy problem w tym obszarze. Jesteśmy do Państwa dyspozycji:
- pod numerem telefonu: +48 516 769 835
- pod adresem e-mail: kontakt@klawepranie.pl