Robaki żyją wśród nas – towarzyszą nam podczas pracy w ogrodzie, pasożytują na naszych czworonożnych pupilach i roślinach, drążą korytarze w ulubionych owocach. Niestety małe żyjątka mogą skolonizować również te miejsca, w których się ich nie spodziewamy, w tym na przykład dywan w pokoju lub sypialni. Skąd biorą się robaki w dywanie i jak się ich pozbyć?
Co to za robaki?
Stałymi bywalcami dywanów są roztocze. Jest to rząd pajęczaków (Acari), który obejmuje ok. 30 tys. gatunków. W domowych warunkach mamy do czynienia z roztoczami kurzu domowego, które żywią się głównie złuszczonym naskórkiem. Ze względu na specyficzne upodobania żywieniowe roztocze bytują nie tylko w dywanach, ale również w pościeli, kocach, materacach, meblach tapicerowanych, a nawet w dziecięcych maskotkach. Na szczęście nie rzucają się w oczy, ponieważ osiągają zaledwie 0,1-0,5 mm długości. Niestety roztocze mogą wywoływać objawy atopowego zapalenia skóry, zapalenia błon śluzowych nosa i spojówek, a także astmy oskrzelowej.
Niestety robaki w dywanie to nie tylko roztocze. Włochaty shaggy czy klasyczny pers może stać się siedliskiem innych dzikich lokatorów. Do najpopularniejszych należą:
Larwy moli
Łatwo je zauważyć, ponieważ są białawe i osiągają do 11 mm długości. Żywią szczególne upodobanie do dywanów wykonanych z materiałów naturalnych (bawełny, wełny, jedwabiu, skóry), jednak nie pogardzą również tkaninami syntetycznymi. Mole są dość żarłoczne i mogą w krótkim czasie wygryźć spory fragment runa aż do osnowy.
Pchły
Pchły to skoczne, ciemno wybarwione owady, które mogą osiągać od 1 do nawet 10 mm wielkości. Pasożytują na zwierzętach, dlatego mogą zostać przeniesione na dywan przez psa, kota czy innego pupila. Pchły stanowią zagrożenie zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi, ponieważ roznoszą chorobotwórcze zarazki, powodują swędzenie i alergiczne zapalenie skóry, a nawet mogą doprowadzić do zarażenia tasiemcem psim.
Wszoły
Kolejne robaki w dywanie, które mogą pochodzić od Reksa, Mruczka czy innego domowego pupila. Wszoły to płaskie owady pozbawione skrzydeł, które pasożytują na ssakach i ptakach. Lubią złuszczony naskórek i części włosów, więc mogą zagnieździć się w łóżku czy na dywanie. Trzeba się ich pozbyć, ponieważ powodują świąd skóry i są nosicielami tasiemca psiego.
Pluskwy
Robaki w dywanie mogą być bardzo uciążliwe i pluskwa domowa jest tego najlepszym przykładem. Ten mały (ok. 5 mm długości), czerwonobrunatny owad żywi się bowiem krwią zwierząt i ludzi, a przy tym jest bardzo trudny do zwalczenia. Pasożyt ten może złożyć aż 500 jaj i przetrwać nawet w razie braku pożywienia (pluskwa funkcjonuje bez żywiciela do 3 miesięcy, a następnie może poddać się hibernacji).
Karaluchy i prusaki
Owady z rzędu karaczanów nieczęsto zasiedlają dywany, chyba że pomieszczenie jest wilgotne i zaniedbane. Prowadzą ukryty tryb życia, dlatego za dnia bytują w szczelinach podłóg, za listwami przypodłogowymi i pod meblami, natomiast nocą wychodzą na żer. Na dywanach mogą szukać pożywienia. Żywią się tym samym, co domownicy, jednak nie pogardzą również złuszczonym naskórkiem, włosami, resztkami owadów czy papierem. Niestety trudno się ich pozbyć, ponieważ szybko się rozmnażają i potrafią przystosować się do ekstremalnych warunków (panuje powszechne przekonanie, że karaluchy przetrwają nawet wojnę nuklearną).
Skąd biorą się robaki w dywanie?
Widok robaka na dywanie może wprawić w konsternację, zwłaszcza gdy domownicy systematycznie sprzątają i przestrzegają zasad higieny. Warto jednak podkreślić, że niechciani lokatorzy pojawiają się nie tylko w brudnych, starych i wilgotnych budynkach. W takim razie skąd się biorą?
Robaki w dywanie mogą pojawić się wskutek:
- inwazji pasożytów u zwierząt domowych, zwłaszcza wychodzących;
- chodzenia po domu w butach (dotyczy to również gości);
- migrowania owadów przez kanały wentylacyjne, szczeliny, drzwi i okna (wystarczy, że nasi sąsiedzi mają problem z robakami albo mieszkamy nad piekarnią czy restauracją);
- pobytu w hotelu (z podróży można przywieźć niechciane pamiątki w postaci pluskiew);
- zakupu dywanu używanego z nieznanego źródła;
- przechowywania dywanu w niewłaściwych warunkach (np. w wilgotnej piwnicy).
Jak pozbyć się robaków z dywanu?
Robaki w dywanie to problem, którego nie wolno lekceważyć. Mole mogą pozbawić nas cennej dekoracji, z kolei pchły, wszoły, karaczany czy roztocze powodują uciążliwe objawy i mogą przenosić choroby. Od czego zacząć? Najlepiej od rozpoznania wroga, ponieważ niektóre robaki są bardzo trudne do zlikwidowania i wymagają szczególnego podejścia.
Odkurzanie i trzepanie
Od czego zacząć walkę z niechcianymi lokatorami? Najpierw należy porządnie odkurzyć dywan, używając do tego odkurzacza nastawionego na najwyższą moc. Można użyć ssawki szczelinowej, która dociera do zakamarków skuteczniej niż uniwersalna końcówka. Jeżeli na dywanie znajduje się dużo włosów lub sierści, wówczas warto zastosować turboszczotkę (uwaga – nie należy używać tej końcówki do dywanów z długim włosiem lub odkurzania frędzli). Dywan trzeba odkurzać codziennie i bardzo dokładnie z obu stron. Od czasu do czasu warto również wytrzepać dywan na dworze.
Domowe metody na robaki w dywanie
Jeżeli dywan zaatakowały mole, można wypróbować roztwór przygotowany z jednej części octu i dwóch części wody. Należy odkurzyć dywan, a następnie spryskać roztworem jego powierzchnię (staramy się nie moczyć dywanu za bardzo). Na robaki w dywanie nieużywanym (np. zwiniętym w rulon) mogą pomóc woreczki wypełnione naturalnym suszem z lawendy, mięty lub rozmarynu. Rośliny te działają odstraszająco m.in. na mole.
Specjalistyczne środki na robaki
Niestety nie wszystkie robaki i owady uciekają pod wpływem zapachu octu czy lawendy. W przypadku pcheł, pluskiew czy karaczanów trzeba sięgnąć po profesjonalne środki do dezynsekcji (opryski, zamrażacze). Przedtem należy jednak upewnić się, że preparat nie uszkodzi runa ani nie odbarwi kolorów.
Odkurzacze piorące i myjki parowe
Robaki w dywanie można zwalczyć również za pomocą „ciężkiego sprzętu”, czyli odkurzaczy piorących lub myjek parowych. Czyszczenie gorącą parą sprawdzi się nawet w przypadku mikroskopijnych roztoczy, które giną już w 60 stopniach Celsjusza. Należy jednak pamiętać, że niektórych dywanów nie można czyścić z użyciem gorącej wody lub pary. Bardzo wrażliwe są zwłaszcza dywany wełniane, które kurczą się i mechacą pod wpływem wysokiej temperatury.
Kompleksowe podejście
Niestety robaki w dywanie to tylko wierzchołek góry lodowej. Pchły, pluskwy czy mole mogą zagnieździć się w całym mieszkaniu. Dlatego żeby pozbyć się niechcianych lokatorów, należy bardzo sumiennie podejść do kwestii sprzątania i czystości. Należy dokładnie odkurzać podłogę wraz z zakamarkami i listwami przypodłogowymi, wyczyścić materac i tapicerkę meblową, regularnie prać pościel i inne tekstylia. Jeżeli problemem są pchły, należy pamiętać o kąpaniu zwierząt i stosowaniu środków przeciw pasożytom zewnętrznym (obroże, krople). Warto również stosować obuwie zamienne i nie dopuszczać do zalegania resztek jedzenia.
Robaki w dywanie? Pomoże Klawe Pranie!
Robaki są trudnym przeciwnikiem – trudno je dostrzec, rozmnażają się w błyskawicznym tempie i często są ekstremalnie odporne. Domowe sposoby bywają nieskuteczne, a w dodatku mogą zniszczyć cenną dekorację. Dlatego w razie problemów z niechcianymi lokatorami warto skontaktować się z ekipą Klawe Pranie.
Zajmujemy się profesjonalnym praniem dywanów, wykładzin dywanowych, materaców i tapicerki meblowej materiałowej i skórzanej. Dzięki dużemu doświadczeniu w czyszczeniu wiemy, jak w skuteczny sposób zwalczyć robaki w dywanie, bez uszkodzenia go. Możemy zająć się również innymi tekstyliami, ponieważ w wielu przypadkach tylko kompleksowe podejście pozwala pozbyć się problemu z uciążliwymi intruzami.
Zapraszamy do kontaktu:
- telefonicznie +48 516 769 835
- przez e-mail: kontakt@klawepranie.pl
